Forum dla wszystkich miłośników musicali

Julia

The Phantom of the Opera -według mnie jest to cos najpiekniejszego co kiedykolwiek powstało.Połączenie musicalu i opery.Kolumny dźwięku,które słyszymy od początku samej Uwertury powalająna kolana.Na dodatek ten musical opisuje jedną z najpiękniejszych historii(i najsmutniejszych) jakie kiedykolwiek słyszałam.W tym musicalu lączy się niewinność,ufność,dobro(pod postacią Christine),namietnosć,zazdrośćżądza.Zcieraja się tam ze sobą dwie miłości:
to dobra,niewinne mlodzieńcze zakochanie i miłość pełna żaru,pożądania i namiętności.Nie słyszałeś jeszcze tego musicalu???Spróbuj wyobrazicsobie to wszystko ubrane w dźwięki a powstanie DZIEŁO DOSKONAŁE.
Kolejny musical Webbera po musicalu Cats.W pierwszej Broadwayowskiej obsadzie wystąpili m.in:
Phantom-Michael Crawford
Christine-Sara Brightman
(to najważniejsze:P) Ponad to zarówno w roli Upiora jak i Raoula występowł znany śpiewak Steve Barton.
Przez wiele lat Phantom of the Opera nie zchodziłze scen Broadway'u lecz kilkanaście lat temu na jakis czas poszedł w niepamięć(jak to możliwe??!!!).Dopiero pare lat temu gdy ponownie wrócił na deski teatru zosatał zekranizowany.Ale o tym juz gdzie indziej.
Poza tym Broadway'owski Phantom może się poszczycić NAPRAWDĘ spadającym żyrandolem.To dopiero musi byc przeżycie!

Fellka

Jeny, NAPRAWDĘ spadający żyrandol.....to trzeba zobaczyć!
w zasadzie ja nie widziałam UO na żywo, aler baaaardzo bym tego chciasła. Poza tym wg mie- najlepszy musical wszechczasów -ze względu na treść, scenografię i oczywiście niepokonaną muzykę nocy.

Julia

No myślę,że to marzenie każdego phana:D A mama mojej koleżanki yła właśnie na UPIORZE na Broadway'u i to widziała.Ale kiedyś się tam wybierzemy droga Fellko! Very Happy

Fellka

Jasne, i to zaraz! Smile

Hih, fajnie ma ta mama <buja w obłokach>

Christine

A ja byłam na Upiorze może nie na Broadway'u ale też nieźle bo w teatrze Her Majesty's w Londynie;) Żyrandol "spadał" na sznurku, ale też fajnie było, oczywiście. Very Happy

Julia

Oż Ty!A mówiłaś,ze nie spadał!A poza tym to wiadomo,że na sznurku no bo by publicznosć inaczej pozabijał.Tak myślę Razz

Christine · Wysłany: Czw 13:55, 16 Mar 2006 Temat postu:

no i byłoby fajnie! Razz

A na serio mówiłam Ci, że nie spadał?? To przepraszam, pomyliło mi się coś widocznie;]

Julia · Wysłany: Czw 14:00, 16 Mar 2006 Temat postu:

No jakoś Ci to wybaczę,ale żeby mi to było ostatni raz.
Tak się zastanawiam nad wieloma sprawami.np.nad wystrojem.Czy bardzo sieróżnił od filmowego i wogle.A najbardziej to mnie intryguje kryjówka UPIORa.Te mnóstwo świec i wogle.Och w sumei mogla by msienad wszystkim zastanawiać godzinami.
mówilaś,ze w ,,her Majestry's Theatre" było podobnie jak w filmie.Ciekawe czy tutaj też.Chciałaby mto zobaczyć.A szczególnie Don Juana.Ech!

Louveren

a oglądałyście go?
a mogę wiedziec gdzie?
ja widzałam tylko w tV, i bardzo bardzo mi się podobał... Smile

super!
a teraz, za pare miesięcy spróbuję się dostać do Palladium stage, aby go zobaczyć.. Smile

Elbereth

Yhh.... mi się strasznie marzy to w Londynie zobaczyć.... do Brudłeju mi troszkę za daleko jednak, a Londyn ma klimat Wink

Uwielbiam ten musical, mam nadzieję, że się uda....? Kiedyś, w bliżej niesprecyzowanej przyszłości.

Julia

Uwielbiam to za mało powiedziane. Ja go po rpsotu kocham i tyle Very Happy

Jeśli chodzi o Palladium to chyba jest na razie jedyna szansa na zobaczenie Upiora - chociaz wiadomo nie jest to musical jako taki w calości...ale zawsze moj Phantom.
A w Londynie była Christine nasza,ale jakoś nie chce nam tutaj za bardzo mowić. I w koncu z ciebie nie wyciagnelam jaki był tne Don JUan!